sobota, 20 lutego 2010

Białystok


Fara patrzy swymi sześcioma oczyma. Czterema ludzkimi i dwoma cyklopimi. Uwielbiam odmieniać w Języku polskim. Mój Białystok jest koślawy, pusty i smutny. Ludzie to szare punkty idące donikąd. Tylko niebo jest tam ładne.

Brak komentarzy: